czwartek, 9 czerwca 2016

Skaza

6. (...)favorite Disney villain

Do dzisiejszego wyzwania robiłam trzy podejścia. Uwielbiam Skazę ale przez chwilę moje lenistwo zaczęło wysuwać się na prowadzenie i złowieszczy głos w mojej głowie snuł plany na zmianę postaci... przecież w końcu nikt się nie dowie, że kogoś kogo miałabym narysować lubię trochę mniej... Jednak tak jak pisałam w poprzednim poście, nie na tym to polega. Trzeba stawiać przed sobą coraz trudniejsze zadania, a nie iść na łatwiznę. W dzisiejszym rysunku znów problem z proporcjami. Dopiero przy ostatniej próbie zaskoczyłam i nawet udało mi się rozrysować linie pomocnicze. Do tej pory robiłam wszystko na czuja :DDodatkowo, dzisiejszy dzień stoi pod znakiem eksperymentu z farbami wodnymi. Spodobało mi się i na pewno jeszcze będę próbować coś z nimi wymodzić.

Skaza/Scar by Dolka M-ska


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz